inwestycja

Te dwie sprawy sie zazebiaja. Czy naprawde uwazasz, ze w tak malym domku moga byc jakies "strefy" o znaczaco rozniacych sie parametrach? Chce miec w sypialni chlodniej, to pojdzie do skrzynki i zdlawi nieco petle w sypialni. Bedzie nieco chlodniej (1 moze 2*C jak zakreci calkiem). Nie bedzie mial sytuacji, ze w salonie bedzie 25*C a w sypialni 18*C. Takie roznice mam w zimie pomiedzy domem a nieogrzewanym garazem (grzeje go wlasnie dom przez sciane). A i bryła mojego budynku,nie przypomina zwartej.Może masz rację,może nie dam rady aż tak bardzo zróżnicować temperatur,mam nadzieję jednak że będzie to bardziej komfortowe a niżeli na samych rotametrach.Niebawem się okaże. Nawet najbardziej "inteligentny dom" nie obejdzie fizyki, chocby jego wlasciciel nie wiem jak probowal. Sama idea swego rodzaju "systemu strefowego" (uklony dla Ansela Adamsa - stosowalem ) jest do zrealizowania, ale nie w takiej zwartej bryle malego domu, gdzie pewnie sama WM bedzie bardzo istotnym czynnikiem w "homogenizacji" warunkow wewnatrz. Mam prośbę w swoich przyszłych obliczeniach uwzględnij co następuje: - mój dom jest 1,5 raza większy od Twojego więc i potrzebuje 1,5razy większego rekuperatora - taki złożony ze skrzynki po jabłkach i wentylatorów ze starego PC-ta nie dawał niestety rady. - wszystko kupuję za zaoszczędzone pieniądze, co powoduje że nie płacę odsetek od kredytów, przypominam, że kredyt 30-to letni pod hipotekę kosztuje ok 100% więc zaoszczędzam tutaj 2x. - w czasie kiedy uczyłem się na forum jak zbudować reku samemu plus czas poświęcony na jego wykonanie, mogłem zarobić tyle żeby kupić sobie to 9x lepsze reku za własne pieniądze - tu nie ma oszczędnosci bo czasu tyle samo straciliśmy. - realnie dostałem ok 20% zwrotu inwestycji w pompę i reku - z dotacji. Jeśli weźmiesz w/w warunki pod uwagę to chyba, aż tyle nie przepłaciłem. Oczywiście wszystkie te założenia są tylko teoretyczne i nie są podstawą do wniesienia pozwu. Jak mu sie ten uklad z zaworami, bypassami, buforami, sterownikami i co tam jeszcze dolozy "rozhusta", to dopiero bedzie tu na forum jojczenie. Ciezko jest sie przyznac do tego, ze - delikatnie mowiac - przekombinowalismy. Wiem, bo sam tak mialem z klimakonwektorem do chlodzenia poddasza z DZ. Bardziej doswiadczeni forumowicze pisali, a ja wiedzialem swoje. Zycie szybciutko to zweryfikowalo.

Komentarze

Popularne posty